piątek, 11 lipca 2014

Zakwas gryczany na kartoflu

Nie kupuję gotowego chleba bezglutenowego miałam okazję może dwa razy takiego spróbować i głośno mówię NIE. Również w swoim sklepie właściwie nie oferuję takiego pieczywa. Za to namawiam wszystkich na samodzielne pieczenie chleba. Możemy użyć mąki jakiej chcemy, ulubionych przypraw, a najważniejsze nie stosujemy żadnej chemii i niepotrzebnych wzmacniaczy smaku lub konserwantów.
Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami przepisem na zakwas, który gotowy jest w 24 godziny (czyli dla niecierpliwych jak ja). Na przepis, zakwasu na ziemniaku, natrafiłam na forum CINCIN wertując internet w poszukiwaniu ciekawostek. Ja użyłam mąki gryczanej a w oryginale była ryżowa.
Przepis:
1 szklanka ciepłej wody
1 1/2 szklanka mąki gryczanej,
1 łyżeczka soli,
1 łyżeczka cukru(u mnie brązowego),
1 średniej wielkości surowy ziemniak.
Ziemniaka należy utrzeć na drobnych oczkach. Mąkę, wodę, sól, cukier wymieszać i dopełnić surowym ziemniakiem, tak żeby ilościowo były 2 szklanki. Słoik (nie stosujemy ani plastiku ani metalu) powinien być duży, ponieważ zakwas będzie pracował z wielką mocą. Przykryć gazą i odstawić w ciepłe miejsce na 24 godziny. (Jest lipiec i w mojej kuchni panuje właściwie stała temperatura 26 stopni) W ciągu doby należy zakwas zamieszać 2 razy. Fermentacja jest bardzo burzliwa, więc można słoik zakręcić i w momencie kiedy na jego wierzchu pojawi się klarowny płyn, zakwas jest gotowy. Ja tego nie zrobiłam, natomiast jak zobaczyłam, że zakwas wychodzi z mojego naczynia, uznałam że czas robić chleb.


Brak komentarzy: